Wpadka eCard S.A. z polem DW
sobota, 15 lipiec 06, 12:00W czerwcu eCard S.A. postanowił powiadomić swoich klientów o planowanej emisji akcji na Warszawskiej Giełdzie. Temat pozostałby bez większego echa, gdyby nie e-mailowa wpadka.
Do klientów eCard został wysłany e-mail informujący o debiucie i podpisany przez prezesa. Z powodu czyjejś ignorancji adresy wszystkich klientów zostały wpisane do pola DW (Do Wiadomości, ang. CC). Innymi słowy każdy adresat tej wiadomości poznał maile pozostałych adresatów. Baza adesowa została tym samym skompromitowana.
Na szczęście dla eCard sprawa rozeszła się po kościach. Klienci zaczęli wzajemnie się pozdrawiać odpowiadając z użyciem opcji "Odpowiedz wszystkim", część próbowała nawet w ten sposób zareklamować swoje usługi. W rezultacie otrzymałem całą masę odpowiedzi na ten nieszczęsny mail.
Adresatów było kilkuset. Zdecydowana większość podeszła do sprawy na luzie. Niby nic się nie stało... a jednak zostały naruszone zasady ochrony danych osobowych. Nie można niestety inaczej nazwać tego przypadku, jak przykład braku podstawowej wiedzy z zakresu korzystania z poczty e-mail.
eCard nie ucierpiał, bo to duża marka i bardzo dobra firma (chwalę sobie poziom ich usług). Jednak taki sam błąd popełniony przez mniejszą firmę mógłby kosztować ją bardzo wiele.
Podsumowując. Wyłączając korespondencję wysyłaną do grupy współpracujących ze sobą lub znających się osób, NIGDY nie wolno umieszczać adresów wszystkich odbiorców w polu DO lub w polu DW (ang. CC). Do korespondencji seryjnej potrzebny jest system mailingowy.